Jak co roku, od ponad 20-stu lat, baca Józef Klimowski wraz ze swoimi juhasami popędził stado owiec z letnich wypasów Beskidu Niskiego na zimowiska w Nowym Targu. Tegoroczne stado liczyło około 1200 owiec – to sporo mniej niż w ubiegłych latach. Wypas na łąkach m.in. Czarnego, Radocyny, Długiego, Nieznajowej dobiegł już końca, redyk ruszył przez Konieczną, Regietów, Wysową na pierwszy postój do Ropek. Potrwa on 5 dni, a swój finał będzie miał w Nowym Targu, gdzie owce trafią do swoich zagród.
W tegorocznym redyku towarzyszyłem stadzie owiec na odcinku Konieczna – Beskidek – Regietów – Jaworzynka – Wysowa.